Na górze czy na dole?

10 lutego 2017
Na górze czy na dole?

Ci, którzy myślą, że chodzi o wybór pozycji na gorący wieczór z ukochaną/ym – mogą dalej nie czytać 🙂 Reszta pewnie wie lub przynajmniej się domyśla, że chodzi o pozycję strony w Google. I w przeciwieństwie do pozycji z Kamasutry – tu różnorodność nie jest wskazana. Po prostu zawsze warto być na górze!

Dlaczego? To chyba jasne. Pomyśl, ile razy udało Ci się dotrzeć do 2-iej, 3-iej strony wyników w Google? Twoi klienci są tak samo niecierpliwi jak Ty. Dlatego jeśli chcesz, żeby znaleźli Cię w Google – po prostu musisz być w Google. Na pierwszej stronie! Nie na 10-tej.

HOW?

Sprawa nie jest prosta. Za kolejność wyświetlania stron w naturalnych wynikach wyszukiwania Google (SERP – Searach Engine Result Page) odpowiada algorytm Google. Niby każdy o nim wie, ale nikt go nie widział 🙂 Póki co jego działanie pozostaje tajemnicą, dlatego wszystkie te porady w stylu: „Jak być w TOP 3” to trochę ściema. Ale tylko trochę… Algorytmy co jakiś czas się zmieniają, każdy z nich w inny sposób ocenia stronę, pewne rzeczy pozostają jednak niezmienne. Jakie?

Twórz unikalny content

Mówiąc krótko – jeśli Twoją ulubioną metodą tworzenia treści na stronie jest „kopiuj-wklej” – zapomnij o dobrych pozycjach w Google. A jeszcze jak ktoś skuma, że ściągasz z jego stronki – oj marny Twój los (za naruszenie praw autorskich czekają Cię gorsze konsekwencje niż kosa z wujkiem Google).

Zakaz kopiowania dotyczy również tekstów własnych, które pojawiły się już wcześniej np. w innym serwisie czy blogu. Dla robotów Google nie ma znaczenia, że Ty jesteś autorem – jeśli powielasz tekst, który już krąży po sieci – nie zasługujesz na dobrą pozycję.

Duplikaty treści to częsty problem sklepów internetowych, które umieszczają na swoich witrynach opisy żywcem ściągnięte ze stron producentów. W efekcie kilkadziesiąt witryn posiada identyczne opisy produktów. Wiemy, przygotowanie unikalnych opisów dla setek, czasem tysięcy produktów to ogrom pracy, ale uwierz nam – warto.

Bądź systematyczny

Jeśli myślisz, że uzupełnienie strony treścią to koniec pracy nad jej zawartością to… lepiej zapomnij o TOP 3 w Google. Tylko regularnie aktualizowane witryny są atrakcyjne dla Google, ale również dla potencjalnych klientów. Warto systematycznie dodawać nowe treści – mogą to być ciekawe aktualności związane z firmą, porady w formie bloga, itp.

Nie ważne jaki biznes prowadzisz, w jakiej pracujesz branży – postaraj się, żeby treści na Twojej stronie były ciekawe i zawsze na czasie.

Angażuj

Im więcej czasu spędza internauta na stronie tym lepiej. Roboty Google uznają bowiem, że treść tam zawarta jest ciekawa i przydatna, czyli, że warto promować tą właśnie stronę wysoką pozycją. Jak pisać, żeby chcieli czytać – o tym można by napisać oddzielny artykuł, albo nawet pięć. Dlatego na razie zostawiamy lekki niedosyt – po więcej musicie zaglądać na bloga.

Bądź szybki i mobile friendly

Chyba niewiele rzeczy tak nie wkurza jak długo ładująca się strona. Jeśli ta sfera u Ciebie szwankuje – lepiej szybko coś z tym zrób. Inaczej zniecierpliwiony klient kliknie w link konkurencji zanim odpali się Twoja strona.

To samo dotyczy mobilnej wersji witryny. Ubiegły rok był pierwszym, w którym użycie urządzeń mobilnych do przeglądania sieci przewyższyło wykorzystanie urządzeń desktopowych. Tak więc responsywna strona www to obecnie absolutny must have.

Linkuj z wyczuciem

Tu mniej znaczy więcej. Lepiej mieć 5 linków z extra wartościowych stron niż 500 z wątpliwej jakości serwisów. Takie nie tylko nie pomogą, ale mogą mocno zaszkodzić. Jeśli nie chcesz wkurzyć wujaszka Google linkuj naturalnie i z umiarem.

Co dla niecierpliwych?

To tylko niektóre kwestie jakie Google bierze pod uwagę tworząc swój ranking stron. Walka (tak, nie przesadzamy) o wysokie pozycje to proces czasochłonny i dość niepewny (algorytmy zmieniają się co jakiś czas wywracając SERP-y do góry nogami).

Dla bardziej niecierpliwych i poszukujących szybkich efektów polecamy Google AdWords – czyli płatne reklamy w wynikach wyszukiwania. Tu Twoja pozycja zależy już tylko od tego ile jesteś w stanie za nią zapłacić.

Pisz, dzwoń

Bez względu na to czy chcesz walczyć o wysoką pozycję w wynikach naturalnych czy spróbować kampanii AdWords, śmiało, przyjdź do nas – mamy doświadczenie w jednym i drugim. Poza tym mamy nowe fotele, niezłą kawę i chętnie podejmiemy temat najlepszej pozycji dla Ciebie 🙂

0 comments